Autor |
Wiadomość |
voivod
Lord Of The Rings
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MORDOR
|
|
Aikido i kontuzje |
|
Myślę, że jest to dość istotny temat. Mimo, że aikido jest znacznie mniej kontuzjogenne niż np. sporty wyczynowe, zdarzają się nam czasem (na szczęście z reguly nietrwale) uszkodzenia.
Jakieś refleksje na ten temat...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 2:14, 20 Wrz 2006 |
|
|
|
|
wiedzminjz
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kaer Morhen
|
|
|
|
Temat tak stary jak aikido. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że kontuzje zdarzają się generalnie z dwóch powodów. Brawura i głupota.
Czasami tak się zdarza ,że przeceniamy własne umiejętności, pragniemy coś komuś lub sobie udowodnić i......pozostaje trauma. Zdarza się ,że nie bierzemy pod uwagę stopnia wyszkolenia naszego partnera i to jest głupota. Najczęściej kontuzje, dotykają zaawansowanych w czasie praktyki z początkującymi, nazwę ich "zapaleńcami". To taki model, który zobaczy, nie słucha co się do niego mówi i za wszelką cenę udowadnia,że to działa. Użyję takiego porównania. Wykonuję atak z prędkością 15km/h i oczekuję, że dana technika będzie wykonana z taką sama prędkością. Młody adept część ruchu, tą która zrozumiał, wykonuje prawidłowo, faza zatrzymania, ciało stoi już w miejscu... i nagle BUM. Tylko dzięki umiejętnościom nabytym już w trakcie treningów, kończy się to zapaleniem ścięgna a nie połamanym nadgarstkiem. I to też głupota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:09, 03 Wrz 2008 |
|
|
voivod
Lord Of The Rings
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MORDOR
|
|
|
|
Czyli po prostu szeroko rozumiany "zdrowy rozsądek"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 1:28, 04 Wrz 2008 |
|
|
wiedzminjz
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kaer Morhen
|
|
|
|
Czy zdrowy rozsądek, nawet rozumiany szeroko, cechuje rozpoczynających praktykę aikido lub inne sztuki i sporty walki?
Tamura sensei, rzekł razu pewnego , zacytuję z pamięci:" Jeżeli odniosłeś kontuzje, nie miej pretensji do partnera, tylko do siebie. Znaczy to, że nie jesteś jeszcze wyszkolony na odpowiednim poziomie."
Zadam inne pytanie. Z jakich pobudek kierujemy nasze kroki w stronę Aikido? Wbrew pozorom, ma ono związek z kontuzjami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:08, 04 Wrz 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|